Świętochłowice - Forum bez polityki

Apolityczne forum miłośników historii i kultury Śląska i Świętochłowic
Dzisiaj jest 29 wrz 2024, 0:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 587 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 59  Następna
Autor Wiadomość
Post: 12 maja 2014, 17:53 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta tatę :
- Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda?
- To zależy, synu, czy chcesz żeby była postacią negatywną, czy pozytywną

Kubuś do Prosiaczka:
- Wiem, co się z tobą stanie, gdy dorośniesz.
- A co, czytałeś mój horoskop?
- Nie, książkę kucharską.

- Tato, kolega z klasy mówi, że jestem pedałem
- Uderz go, to przestanie!
- Ale on jest taki słodki.

Blondynka pyta blondynkę:
- Dlaczego wyrzuciłaś tę wersalkę, przecież była prawie nowa ?
- Bez przerwy przypominała mi, jak zdradziłam na niej męża !!!
- No wiesz, jak ja bym tak miała wszystko wyrzucać, to w domu by mi został kaktus i żyrandol.. :)))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 17:03 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Mąż zastaje żonę z kochankiem w łóżku. Długo nie myśląc łapie za dubeltówkę i wali w stronę uciekającego kochanka. Pudło. Wali z drugiej rury - kolejne pudło. Podłamany siada i zaczyna analizować:
- Chyba mnie po*****ło! Żonę mi obraca, wódkę moją pije, a ja go jeszcze salwą honorową żegnam.

- Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego - mówi kobieta w sklepie z dywanami.
- A ile Pani ma dzieci?
- Sześcioro.
- To najpraktyczniejszy byłby asfalt.

Wchodzi blondynka do warzywniaka i pyta sprzedawcę:
- Przepraszam , a co to jest, to takie zielone, włochate ?
Sprzedawca nieco zdziwiony odpowiada:
- Noooo, to są kiwi !
Blondi:
- To niech mi pan da 1 kg, tylko niech pan każde zapakuje oddzielnie.
Sprzedawca trochę się zdziwił, ale pakuje każdą oddzielnie a blondynka:
- A przepraszam co to jest tam z tyłu no to fioletowe ??
Sprzedawca (zdziwiony):
- Przecież to są węgierki !!!
- Aaaa, to poproszę kg, tylko niech pan każdą oddzielnie zapakuje
- mówi Blondi.
Sprzedawca wkurzony na maxa, ale pakuje każdą oddzielnie.
W tym momencie blondynka pyta:
- A przepraszam co to jest, to takie szare ???
A sprzedawca :
- Mak, k...wa, ale nie na sprzedaż !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 maja 2014, 19:18 
Offline
Młodszy Administrator
Młodszy Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2013, 17:41
Posty: 2209
Lokalizacja: Zgoda
Widzę, że co nieco nam się powtarza :) Ale nie szkodzi, czasem warto dwa razy :koniczyna:

A może nas sprawdzasz, czy czytamy? :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2014, 15:30 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Jedna koleżanka żali się drugiej:
- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!
Minęły dwa dni:
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty? Nie zadziałało?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opierdolił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego piętra...

Johnny miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Johnny był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:
- Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.
Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział:
- Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść!
Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:
- Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.
- Ten sukinsyn użył monet!!!

Po długim seksie młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie ? odpowiedziała.
Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.
Oczywiście zmartwił się.
- To twój mąż? - zapytał nerwowo.
- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Twój chłopak?
- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.
- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.
Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
- To ja przed operacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 maja 2014, 15:33 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Sorry, ale jak mosz pora tysiyncy wicow w kompie to ci sie musi w końcu popiepszyć, co już było Ctrl C a co CTRL V. Sprobujoa dować wiynkszy pozor.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2014, 7:13 
Offline
Młodszy Administrator
Młodszy Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2013, 17:41
Posty: 2209
Lokalizacja: Zgoda
Ale nie ma sprawy :) Po prostu pomyślałam, że to jakiś test :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2014, 9:05 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Pewien właściciel sklepu mięsnego, układając już przed zamknięciem towar do chłodni, zauważył, że do sklepu wbiegł pies. Owczarek niemiecki.
Właściciel krzyknął na psa by się wynosił , jednak ten tylko popatrzył za siebie jak gdyby to było nie do niego. Wyszedł więc zza lady żeby wyprowadzić go za obrożę i nagle zauważył, że pies trzyma w pysku torebkę foliową.
Kiedy się zbliżył, pies upuścił zawartość na podłogę. W torebce znajdowała się kartka ze spisem towarów do kupienia i sto złotych.
Zaskoczony właściciel przygotował towar, zapakował wszystko razem z paragonem i resztą do mocnej reklamówki i położył przed psem. Ten merdając ogonem wziął do pyska reklamówkę i wyszedł ze sklepu.
Rzeźnik szybko zrzucił z siebie fartuch i wiedziony ciekawością,zamknął sklep by podążyć śladem psa.
Pies doszedł do skrzyżowania, położył reklamówkę na chodniku,stanął na tylnych łapach, a przednią nacisnął przycisk zmiany świateł. Wziął ponownie reklamówkę do pyska i w pozycji siedzącej czekał na zmianę świateł.
Po zmianie świateł przebiegł na drugą stronę ulicy i skierował się na przystanek autobusowy.
Rzeźnik z oczami szeroko otwartymi ze zdziwienia podążał za nim w niewielkiej odległości.
Kiedy przyjechał autobus, pies wślizgnął się tylnymi drzwiami do wnętrza nie zauważony przez kierowcę. Rzeźnik wsiadł przodem, skasował bilet i bacznie obserwował, co będzie dalej.Po przejechaniu dwóch przystanków pies stanął na tylnych łapach i nacisnął podobnie jak na skrzyżowaniu, guzik sygnalizujący chęć wysiadania.
Kiedy autobus się zatrzymał, spokojnie wysiadł i poszedł w kierunku dużej willi stojącej przy bocznej ulicy.
Rzeźnik szedł za nim jak w transie.
Kiedy pies podszedł pod furtkę, położył reklamówkę na kostce, a sam stając na tylnych łapach próbował kilka razy nacisnąć na klamkę. Bramka jednak pozostawała nieruchoma. Wziął reklamówkę do pyska, pobiegł z drugiej strony wzdłuż ogrodzenia, a tam wspinając się po siatce przeskoczył płot.
Podbiegł pod drzwi wejściowe willi i znanym już wcześniej sposobem nacisnął dzwonek.
Rzeźnik stał przy furtce z ustami otwartymi ze zdziwienia.
Nagle drzwi willi się otwarły, a w nich ukazała się zarośnięta twarz, wykrzykującego nerwowo na psa - mężczyzny.
- Dlaczego pan na niego krzyczy ?... Przecież to jest genialny pies !
- Genialny ?... Już drugi raz w tym tygodniu zapomniał kluczy !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 maja 2014, 9:07 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Jedna koleżanka żali się drugiej:
- Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku!
Minęły dwa dni:
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty? Nie zadziałało?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier..lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego piętra...

Johnny miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Johnny był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:
- Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.
Ale dziewczyna powiedziała NIE. Johnny odpowiedział:
- Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść!
Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:
- Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.
- Ten sukinsyn użył monet!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 15:19 
Offline
Moderator
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 gru 2013, 14:43
Posty: 819
:koniczyna: dobre.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2014, 15:21 
Offline
Użytkownik
Użytkownik
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 gru 2013, 21:17
Posty: 1051
Po długim seksie młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie ? odpowiedziała.
Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.
Oczywiście zmartwił się.
- To twój mąż? - zapytał nerwowo.
- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Twój chłopak?
- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.
- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.
Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
- To ja przed operacją.

W trakcie filmu dziewczyna zwraca się do swojej koleżanki siedzącej obok:
- Słuchaj ten facet obok mnie onanizuje się.
- Coś ty! No to powiedz mu, żeby natychmiast przestał!
- Nie mogę!
- Dlaczego?!
- Bo on używa mojej ręki.

- Jaka powinna być idealna kobieta?
- Porządna i wstydliwa.
- A dlaczego?!
- Żeby się porządnie rżnąć i wstydzić się odmówić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 587 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 59  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group