Świętochłowice - Forum bez polityki https://forum.swietochlowice.biz/ |
|
Na wesoło - kawały, anegdoty, wice https://forum.swietochlowice.biz/viewtopic.php?f=18&t=43 |
Strona 48 z 59 |
Autor: | eda [ 13 sty 2015, 9:30 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
- Ech, nie wyspałem się dzisiaj... - A przyczyna? - Przyczyna też się nie wyspała. - Jak sądzisz, Stefan, czy maseczka z ogórków poprawia mój wygląd? - Oczywiście, Marysiu. Ja nie rozumiem tylko, po co ty ją za każdym razem zmywasz? - Jolka, ty palisz? Od kiedy? - Od tego wieczoru, gdy mój mąż wrócił z delegacji i zobaczył peta w popielniczce. |
Autor: | eda [ 14 sty 2015, 8:53 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Dwóch chłopów pojechało na targ żeby kupić byka. Dobrze się targowali i zostało im trochę kasy, w sam raz na panienkę w "agencji towarzyskiej". Niestety tylko na jedną. Dodatkowo weszli tam z bykiem, tak na wszelki wypadek żeby się nigdzie nie zapodział. Rano bajzelmama pyta się pracownicy: - I jak było? - Ci dwaj w kamaszach to nic specjalnego, ale ten przebrany za wikinga to dał mi do wiwatu... |
Autor: | eda [ 15 sty 2015, 13:18 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
- A jak skończysz tę obecną szkołę synu, to wyślemy Cię do kolejnej, żebyś otrzymał wyższe wykształcenie. - A jakie to jest wyższe tato? - Takie, które jeszcze w latach 80-tych zeszłego wieku było nazywane średnim Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy. - W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki? - Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę. - Jakiego nieszczęśliwego wypadku?? - Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem... |
Autor: | eda [ 16 sty 2015, 21:47 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Teściowa do zięcia: - Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości! - "Bogurodzicę"?! Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta: - Co robisz Jasiu? - Bawię się. - W co? - W "cholera, gdzie są klucze do samochodu" |
Autor: | eda [ 16 sty 2015, 21:47 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Teściowa do zięcia: - Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości! - "Bogurodzicę"?! Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta: - Co robisz Jasiu? - Bawię się. - W co? - W "cholera, gdzie są klucze do samochodu" |
Autor: | eda [ 17 sty 2015, 10:07 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Na policję wpada zziajany facet i krzyczy: - Okradli mi sklep! - A był poświęcony? - Nie. - To nie ma przestępstwa. - A co jest?! - Kara boska! Na religii dzieci uczą się o Matce Boskiej. - A do mojej mamy Matka Boska często przychodzi w nocy - chwali się Jasiu. - Jak to możliwe? - pyta katechetka. - No jak pójdziemy spać i zgasimy światło, to po jakimś czasie mama woła: O Matko Boska, znowu przychodzisz! |
Autor: | eda [ 18 sty 2015, 9:14 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Zeznanie podatkowe. Urzędniczka Urzędu Skarbowego do młodego przedsiębiorcy: - Jak pan śmiał w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisać "IV RP"?! Babcia i dziadek siedzą na ławce rozmawiając: - Wiesz Marian trochę się głupio czuję siedząc na ławce w parku i młodzi tak dziwnie na nas patrzą. - Ja też się czuje podobnie. Może chodź do domu, zaparzę herbatkę i pooglądamy sobie leki... |
Autor: | eda [ 19 sty 2015, 11:13 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań : - A ile masz lat ? - Siedem ... - A do kościółka chodzisz ? - Chodzę ... - Co niedziela ?- Co niedziela .. - Z całą rodziną ? - Z całą ... - A do którego ? - Do Carrefoura .... Dobranocka w RM: - Masz na imię Wojtuś? Jak pięknie i bardzo ładnie zaśpiewałeś piosenkę, więc mamy dla ciebie nagrodę. Mam w ręku kasetę o podwórkowych kółkach różańcowych. Chcesz taką kasetę? - Nie! |
Autor: | eda [ 20 sty 2015, 9:04 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Policjant pyta przyglądającego mu się chłopca: - Podoba Ci się czapka? - Tak. - A mundur? - Też. - To w przyszłości pewnie zostaniesz policjantem?! - Nie, proszę pana, bo ja się bardzo dobrze uczę. Podczas kolędy ksiądz wręczył małemu chłopczykowi obrazek z wizerunkiem świętego. Mały obejrzał obrazek i pyta: - Masz więcej? Ksiądz dał mu jeszcze cztery. Mały pooglądał wszystkie i pyta: - A z dinozaurami masz? |
Autor: | eda [ 21 sty 2015, 9:30 ] |
Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
W Irlandii przewodnik w górach objaśnia: - Te wydrążenia w skale powstały dzięki Szkotowi, który zgubił pensa i powiedział o tym znajomym. Marycha ze wsi zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. Ponieważ kochliwa była kobitka, miała trudności we wskazaniu ojca dziecka, więc na wszelki wypadek w pozwie do sądu o ustalenie ojcostwa wskazała wszystkich chłopów ze wsi z sołtysem włącznie. Sąd nakazał więc pobranie krwi wszystkim panom. Na pierwszy ogień poszedł sołtys. Sołtys w ambulatorium, a pozostali nerwowo i z niepokojem oczekują swojej kolejki. Po chwili wychodzi wesoły i uśmiechnięty sołtys i radośnie już w drzwiach głośno krzyczy: - Chłopy, nie bójta się!! Nie dojdą! Z palca biorą! |
Strona 48 z 59 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |