| Świętochłowice - Forum bez polityki https://forum.swietochlowice.biz/ |
|
| Na wesoło - kawały, anegdoty, wice https://forum.swietochlowice.biz/viewtopic.php?f=18&t=43 |
Strona 49 z 59 |
| Autor: | eda [ 22 sty 2015, 10:11 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy: - Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą. Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca: - To pestka gdyby pan słyszał jej matkę! Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. Egzaminator pokazuje mu szkielet i pyta: - Czyj jest to szkielet? Student się zastanawia: - Pies czy wilk? - To szkielet psa - odpowiada. - Dobrze, a ten? Student myśli: - Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra? - To szkielet krowy - odpowiada. - Dobrze, no i ostatni szkielet. - Choroba, człowiek albo małpa - zastanawia się student. - Chyba człowiek, ale pewien nie jestem. - No słucham? - ponagla egzaminator. - Kurcze jak powiem człowiek a to będzie małpa to się zbłaźnię - zastanawia się nadal student. Denerwujący się egzaminator podpowiada: - No, o czym uczyliście się przez pięć lat? Zdumiony student: - Niemożliwe!!! Lenin??? |
|
| Autor: | eda [ 23 sty 2015, 12:04 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Jak zwykle, po ślubie kończy się sielanka, a zaczynają się problemy. Pewnego dnia przychodzi mąż z pracy, a kran w domu cieknie. Żona pyta: - Może byś naprawił kran? Mąż mówi: - A co ja, hydraulik? Na drugi dzień ogródek jest nie skopany. Żona znowu się pyta: - Może byś skopał ogródek? - A co ja, ogrodnik? Na trzeci dzień mąż przychodzi i krany nie ciekną i ogródek jest skopany. Mąż się pyta żony: - Kto wszystko zrobił? Żona: - Sąsiad powiedział, że zrobi to wszystko za ciebie, jeśli upiekę mu jakieś pyszne ciasto, albo się z nim prześpię. - No i co mu upiekłaś? A żona: - A co ja, cukiernik? Wrócił syn z pracy w Anglii na swoja wieś. Zwraca się do niego ojciec - Idź rozrzuć gnój - What ?- pyta syn. - łot krowy I łot konia -odpowiada ojciec. |
|
| Autor: | eda [ 24 sty 2015, 9:49 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
- Zna pani japoński? pyta szef sekretarkę. - Tak, pisałam o tym przecież w CV. - Taaa, a gdzie? - W ostatniej linijce, zaraz po rozmiarze mego biustu. - Aaaa... nie doczytałem. Podwyżka Przychodzi pracownik do dyrektora: - Jestem zmuszony prosić pana o podwyżkę, ponieważ interesują się mną trzy firmy. - A mogę wiedzieć jakie to firmy? - pyta dyrektor. - Elektrownia, gazownia i wodociągi miejskie. |
|
| Autor: | eda [ 25 sty 2015, 9:40 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Jeśli drogę przebiegnie ci czarna babcia, czarna wnuczka, czarny Mruczek, czarna Kicia, czarna kurka, czarna gąska, czarny bociek, czarna żabka, a na ostatku kawka, też czarna, ..... to znaczy, że dziadek zamiast rzepki wyciągnął kabel wysokiego napięcia. - Baco, macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis UWAGA PIES?! - A bo mi go już 3 razy zdeptali... Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi: - Ty, słuchaj wiesz że w tym roku Sylwester wypada w piątek? A na to druga: - Kurcze, żeby tylko nie trzynastego! |
|
| Autor: | eda [ 26 sty 2015, 9:50 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie... Nagle wchodzi pacjent, w dodatku w doskonałym nastroju i pyta: - Panie doktorze, jak tam moje wyniki? Na to opryskliwie lekarz: - Ma pan raka! - Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie! - Kamienie, kamienie... A pod każdym kamieniem RAK! Drogówka przeprowadza pobieżną kontrolę pojazdu pewnej nie najmłodszej już blondyny. - Ma pani już mocno zdarty profil - stwierdza sprawdzając ogumienie policjant. - A z pana też żaden Brad Pitt... - odcina się blondyna. |
|
| Autor: | eda [ 27 sty 2015, 12:33 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
- Panie doktorze, mój mąż zaraził się rzeżączką. Co mam robić? Co robić?!!! - A czemu mąż sam do mnie z tym nie przyszedł? - Bo jeszcze o tym nie wie. Przychodzi Baba do lekarza: - Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy! - Niemożliwe! A gdzie najwięcej? - Na jądrach. |
|
| Autor: | eda [ 28 sty 2015, 11:22 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
- Dziś kaszle pani o wiele lepiej niż wczoraj... - Tak, panie doktorze, bo ja przez całą noc trenowałam! Panie doktorze, mój mąż strasznie mnie obraził. - I dlatego musi mnie pani budzić w środku nocy? - Tak, bo teraz trzeba go będzie pozszywać. |
|
| Autor: | eda [ 29 sty 2015, 9:23 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Wyłowił wędkarz starą butelkę. Patrzy, a w środku siedzi Dżinn. Zaczyna więc pocierać szkło. Trze, trze i nic. Nagle słyszy przytłumiony głos: - Korek wyciągnij, debilu! Pewnego dnia blondynka jedzie sobie drogą. Spojrzała na prawo i zobaczyła inną blondynkę siedzącą na polu w łódce i zawzięcie wiosłującą, mimo że dookoła nie było ani kropli wody. Blondynka wściekła się, zatrzymała samochód i krzyknęła do wiosłującej: - Co ty wyprawiasz? Przez takie rzeczy blondynki mają złą opinię! Gdybym umiała pływać, zaraz bym tam była i kopnęła cię w dupę! |
|
| Autor: | eda [ 30 sty 2015, 12:03 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Niedźwiedź złapał zajączka. Zajączek się drze: - Jak mnie zaraz nie wypuścisz i nie przeprosisz to, to... - To co?! - To trudno... Rosyjscy naukowcy odkryli, że aby przenieść się w przyszłość, wystarczy poczekać. Instrukcje obsługi : - Na suszarce do włosów firmy Sears: "Nie używać podczas snu." - Reklama odkurzaczy firmy Electrolux: "Electrolux sucks the best!" - Na pudełku orzeszków podawanym na liniach lotniczych American Airlines: "Instrukcja: 1/ Otworzyć pudełko, 2/ Jeść orzeszki." - "Wytrysk następuje po kilkakrotnym przesunięciu dźwignią 22, a ilość wyrzucanego płynu zależy od szybkości ruchów". To instrukcja obsługi zraszacza !!!!! - Na orzeszkach ziemnych Sainsburys: "Uwaga: zawiera orzeszki!" |
|
| Autor: | eda [ 31 sty 2015, 10:35 ] |
| Tytuł: | Re: Na wesoło - kawały, anegdoty, wice |
Mechanik powiedział mi: Nie mogłem naprawić hamulców, więc podkręciłem klakson. - Spytałem mojego trenera na siłowni, z którego urządzenia mam najczęściej korzystać, żeby dziewczyny na mnie leciały. Odpowiedział, że z bankomatu... - Światem rządzi miłość. Ja, na przykład, kocham wypić. Porada dnia: Kawa będzie mocniejsza jeżeli zamiast cukru dodasz amfetaminy. |
|
| Strona 49 z 59 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|