Ciekawe. Widocznie dworzec szykował się już do "przeprowadzki" na nowe miejsce przy ul. obecnej Dworcowej i może dlatego wynajmowano pomieszczenia pod hurtownię. nie wiem, czy to zbieżność, a raczej podobieństwo nazwisk (właściciel hotelu). Proszę zobaczyć, co pisze Henryk Stürtz w 16 zeszycie "Świętochłowic i świętochłowiczan" o obecnej ulicy Katowickiej: "Nr 51i – Nomiarki 1 (obecnie Żołnierska). W okresie, gdy stacja kolejowa była za obecnym Urzędem Miejskim, był tam hotel (Boeling), następnie służył jako dom mieszkalny. W podwórzu była mała rozlewnia piwa (P. Bischoff),fabryka wafli i słodyczy („Wafl opol” przemianowana na „Carmen”),fabryka słodyczy i czekolady (Karcz) po wojnie przeniesiona na ul. Dworcową 4-6 (Z. Fularska). Później w tym miejscu utworzono wytwórnię soków owocowych i rozlewnię octu oraz olejków spożywczych. Po jej likwidacji PSS „Społem” utworzyła rozlewnię piwa i wytwórnię wód gazowanych, którą przeniesiono na ul. obecną Katowicką 24, tu zaś uruchomiono zakład Spółdzielni Szklarskiej, która prowadziła cięcie szyb wielkowymiarowych i wytwórnię luster."
|