wg rożnych źródeł i analiz(google) wychodzi ze Sw to praktycznie najbiedniejsze miasto w woj.Śląskim co raczej nie powinno dziwić natomiast przeglądając ceny nieruchomości nasuwa mi się pytanie jak to się ma co do nie których ofert jak np.;
https://www.otodom.pl/oferta/komfortowe ... ml#gallery[1]
https://www.otodom.pl/oferta/zamieszkaj ... ml#gallery[1]
Byl tez ananas z os.Wiosenna(Dylonga)ok 60m2 za...250 000zl
za takie pieniadze to juz mozna szukac jakiegos skormnego szalasu 150m2?
Jak dla mnie oferty oderwane od rzeczywistości znaczy lokal,metraż jak dla mnie 1 klasa ale sama lokalizacja to jak jakby kupic wille w Favela
.
Wiem wiem ze właściciele moga sobie zażyczyć i milion zlotych a jak sie znajdzie chętny nic mi/nam do tego ale sam fakt,kupilibyscie "kwadrat" w Sw za ćwierć miliona?
PS Z moich obserwacji wynika ze najdroższa dzielnica SW wśród nieruchomości jest Chropaczów (Szczytowa i okolice) dla porównania np dzielnica Bytomia Stroszek jest o ok 20% tansza
.
PSII dla mojego(i wydaje mi sie wiekszej wiekszosci) statusu społecznego
i zarazem mieszkańca Sw realna cena za mieszkanie "u Gierka" ok 50m2(3pok) to 120 000zl( i to nie do remontu
) natomiast majac taki(120 000zl....moze byc i brutto
)dochod roczny zapominam o Sw