August Czarnynoga
Załącznik:
DSCN1410.JPG [ 211.88 KiB | Przeglądany 45308 razy ]
Załącznik:
DSCN1411.JPG [ 221.6 KiB | Przeglądany 45308 razy ]
Załącznik:
DSCN1413.JPG [ 247.08 KiB | Przeglądany 45308 razy ]
Przy nim nie musiałem się natrudzić
http://gosciniec.pttk.pl/15_2004/index.php?co=030Człowiek ogromnego serca, przyjaciel młodzieży i osób spotykanych na jego drodze życia, nieobojętny na zło i bezprawie. Był chodzącą encyklopedią dziejów nie tylko ukochanych Lipin Śląskich, gdzie żył, pracował, walczył i pisał. Miał znakomitą pamięć do dat, nazwisk, faktów, zdarzeń, co pomagało mu w pisaniu dziejów swego regionu. Był człowiekiem bardzo skromnym, pracowitym i dociekliwym, zwłaszcza w poszukiwaniu śladów przeszłości, nigdy nie skarżył się, choć życie nie oszczędzało go.
Przyszedł na świat 13 września 1905 r. w Lipinach Śląskich (za rok obchodzić będziemy setną rocznicę urodzin) jako jeden z trzech synów Józefa i Pauliny z Szołtysków. Pod pruskim zaborem ukończył szkołę ludową - języka polskiego w mowie i w piśmie uczył się w domu rodzinnym z polskiego elementarza i modlitewnika. W okresie międzywojennym na kursach zdobył wykształcenie średnie. Rodzice jego byli aktywnymi działaczami narodowymi i wszyscy walczyli o polskość tych ziem w różnych formacjach ruchu oporu. Wzrastając w tak patriotycznej rodzinie kształtowała się jego świadomość i własny stosunek do zagadnień społecznych i politycznych.
1919 został członkiem Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", a rok później Towarzystwa Wycieczkowego "Jaskółka" - w organizacjach tych pod pretekstem wycieczek i zajęć sportowych prowadzono aktywną działalność polityczną, nasiloną zwłaszcza w okresie poprzedzającym plebiscyt na Górnym Śląsku. Jako 16-letni chłopiec uczestniczył wraz z braćmi w pracach Polskiego Komisariatu Plebiscytowego w Lipinach, a w roku 1921 wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej i jako kurier brał udział w II i III powstaniach śląskich wraz z całą rodziną, u boku ojca rozbrajał niemiecką policję plebiscytową. Był kurierem 10. Pułku Piechoty im. Karola Gajdzika i w jego szeregach w maju 1921 r. wyruszył na front. Po kilku dniach walki pod Januszkowicami zginął jego ojciec - August Czarnynoga powrócił więc do Lipin i dalej pełnił kurierską służbę.
W latach 1923-1939 pracował w kancelarii Wydziału Zdrowia Publicznego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. W roku 1930 zawarł związek małżeński z Agnieszką z domu Kolecka. Dalej działał w Polskiej Organizacji Wojskowej, w Związku Obrony Kresów Zachodnich, w Związku Byłych Powstańców Śląskich i w innych organizacjach. Przed wybuchem drugiej wojny światowej wstąpił był jednym z organizatorów Powstańczej Straży Obywatelskiej w Lipinach, a następnie członkiem, uczestnicząc w zabezpieczaniu miejscowości i w obronie granic przed oddziałami "Freikorpsu" na odcinku Chebzie - Godula - Lipiny.
W latach 1939-1944 ukrywał się w lasach pszczyńskich przed terrorem hitlerowskim, był członkiem ruchu oporu najpierw Polskich Sił Zbrojnych, a później Armii Krajowej, przyjmując pseudonim "Bez". Na kilka dni przed wkroczeniem Armii Czerwonej znów zorganizował grupę Polaków w celu zabezpieczenia przed zniszczeniem miejscowej kopalni "Matylda" i Zakładów Cynkowych.
Już w styczniu 1945 r. przystąpił do organizowania urzędu gminnego i został pierwszym naczelnikiem tego urzędu, utworzył też Straż Bezpieczeństwa Lipin, a następnie Milicję Obywatelską. Ze względu na swoje umiejętności organizacyjne August Czarnynoga został skierowany do Kędzierzyna w celu stworzenia polskiej administracji. Po wykonaniu zadania w Kędzierzynie wrócił do Lipin i podjął pracę w Zakładach Cynkowych "Silesia", a później w Hucie "Pokój", w której pracował aż do emerytury, to jest do roku 1971. Podjął się tu wielu zadań społecznych, między innymi działał w radzie zakładowej, organizował wypoczynek dla pracowników, był radnym przez kilka kadencji, członkiem Zarządu Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Rudzie Śląskiej i w Katowicach, założył Związek Weteranów Powstań Śląskich i ZBOWiD w Lipinach Śląskich.
To był jeden etap drogi życiowej Augusta Czarnynogi, która była bardzo trudna, niebezpieczna, odpowiedzialna i pochłaniała mu wiele czasu. Czy taki człowiek mógł jednak pozostać na uboczu przemian, jakie zachodziły w kraju - na pewno nie. Nie musiał długo zastanawiać się nad tym, czym będzie się zajmował - turystyka i krajoznawstwo interesowały go już jako młodego chłopca. W roku 1926 został członkiem Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, włączał się do pracy, jeśli tylko mógł, szczególnie pozyskując nowych członków, pomagając przy odbudowie i utrzymaniu zarówno schronisk, jak i szlaków.
Po połączeniu w 1950 r. Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego i Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego w jedną organizację - Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze - August Czarnynoga, wraz z innymi działaczami, tworzyli oddziały PTTK w Chorzowie w roku 1951 i w Rudzie Śląskiej w roku 1963. Pracując w Hucie "Pokój", w roku 1954 założył koło PTTK - jedno z najprężniej działających do dziś kół na Śląsku - odwiedzał również inne zakłady i szkoły, zachęcając do powoływania kół PTTK. W jednostkach tych piastował odpowiedzialne funkcje, z wyboru prowadził bardzo dużo różnorakich wycieczek zarówno w góry, jak też i w inne regiony kraju, organizował i prowadził wiele ciekawych rajdów, zwłaszcza dla pracowników zakładów pracy. Już w roku 1954 uzyskał uprawnienia przewodnika beskidzkiego, a później terenowego i miejskiego po Górnośląskim Okręgu Przemysłowym. Wzrastał ruch wycieczkowy, wraz z innymi widział więc potrzebę szkolenia przewodników - powiększało się ich grono i w Chorzowie, powstało Koło Przewodników, a August Czarnynoga został ich patronem - piękny to akcent przewodników dla upamiętnienia tak wspaniałego człowieka. Patronem Koła PTTK przy Hucie "Pokój" jest również August Czarnynoga - jego założyciel i do końca życia członek tego Koła, patronuje też żółtemu szlakowi turystycznemu biegnącemu z Chorzowa Batorego do Starej Kuźni. Macierzyste koła PTTK i nie tylko co roku organizują rajdy "Augusta Czarnynogi" i wieczornice poświęcone jego pamięci.
Doceniano jego zaangażowanie oraz sumienność i wybierano do władz wojewódzkich, przez wiele kadencji był członkiem Komisji Rewizyjnej Zarządu Wojewódzkiego w Katowicach, a także kolejno członkiem Komisji Historii i Tradycji, Komisji Odznaczeń i Wojewódzkiej Komisji Przewodnickiej.
Aż trudno uwierzyć, że tylu zadań i pracy społecznej podjął się jeden człowiek - o zasługach tego nieprzeciętnego człowieka świadczą wyróżnienia i odznaczenia. Za działalność w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym August Czarnynoga otrzymał:
Katowicką Odznakę Honorową,
Odznakę Honorową PTTK w stopniu srebrnym i złotym,
złotą odznakę "Zasłużony dla województwa katowickiego",
złotą odznakę "Zasłużony Działacz Turystyki",
Medal 1000-lecia Turystyki Polskiej,
wpis do "Księgi zasłużonych" ZW PTTK Katowice w roku 1977,
godność Członka Honorowego PTTK - nadaną w roku 1985 na Zjeździe Krajowym PTTK.
Wspominałam już na wstępie, że był znakomitym kronikarzem - pisał dzieje historyczne ukochanych Lipin i regionu, jak na przykład:
Ludność Lipin Śląskich w walkach trzech powstań śląskich,
Powstanie i rozwój szkolnictwa w Lipinach Śląskich,
Urząd Pocztowy w Lipinach Śląskich - 100 lat. 1873-1973,
Kronika Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w Lipinach Śląskich.
Niektóre z opracowań Augusta Czarnynogi trafiły do Śląskiego Instytutu Naukowego w Katowicach i do Muzeum Miejskiego w Rudzie Śląskiej, wiele z nich przekazywał do szkół, w moim posiadaniu są również dwa opracowania z dedykacją, a wręczając mi je powiedział: Poznaj bogatą historię moich Lipin - to mała miejscowość, ale wielcy ludzie. Dowiedziałam się z nich, że nazwa Lipiny nie pochodzi wcale od rosnących tu niegdyś lip, ale od jej pierwszego mieszkańca o nazwisku Lipina, który tu zamieszkiwał jako ekonom dóbr ziemskich rodziny Ritterguth.
W roku 1985 zaś Pan August został "Społecznikiem Roku", a był to rok osiemdziesiątych jego urodzin i odbyło się wówczas wiele uroczystości z jego udziałem. Towarzystwo Miłośników Świętochłowic i Muzeum Miejskie urządziły spotkanie dla uczczenia jego pracowitego życia i przypomnienia wkładu wniesionego do historii Świętochłowic, a znany historyk regionalny z Rudy Śląskiej, Jan S. Dworak, przyjaciel Augusta Czarnynogi stwierdził: Tak skromny człowiek, a dokonał tak wiele.
Za działalność społeczno-polityczną otrzymał również wiele odznaczeń:
Krzyż na Śląskiej Wstędze Waleczności i Zasługi,Krzyż Plebiscytowy,Krzyże Zasługi w stopniu srebrnym i złotym,Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski,Krzyż Grunwaldzki,Medal "Polska Swemu Obrońcy",Medal Niepodległości,Medal Zwycięstwa i Wolności,Medal "Za służbę w administracji Rzeczypospolitej Polskiej",Medal XXX-lecia Polski Ludowej.
Otrzymał także wiele innych odznaczeń resortowych, związkowych, Frontu Jedności Narodu i organizacji, w której działał.Pan August Czarnynoga zmarł 1 października 1986 r., a pochowany został na cmentarzu przy kościele św. Augustyna w Lipinach Śląskich. Na jego nagrobku widnieje napis - Kronikarz Lipin.
Nela Szlompek