I kolejne sanktuarium maryjne z cudownym obrazem Matki Bożej Pocieszycielki Strapionych w miejscowości Wielkie Oczy.
Załącznik:
kosciol-we-wsi-wielkie-oczy.28439.jpg [ 80.18 KiB | Przeglądany 27522 razy ]
Nazwa miejscowości wywodzi się, według legendy, od dwóch stawów, które były oddzielone od siebie zalesioną groblą. Po spojrzeniu na te stawy z pewnej odległości widoczny był zarys twarzy człowieka z wielkimi oczami.
Niegdyś miasteczko, a dzisiaj wieś, położona jest około 20 km na południe od Lubaczowa, w województwie podkarpackim, powiecie lubaczowskim.
Sposób, w jaki obraz dotarł do Wielkich Oczu nie jest dziś znany. Wiadomo jednak, że obraz Matki Najświętszej z Dzieciątkiem Jezus, będący własnością podominikańskiej parafii Wielkie Oczy, został namalowany w roku 1613 przez artystę malarza Franciszka Śniadeckiego, zwanego także malarzem paulińskim.
Załącznik:
Wielkie Oczy obraz.jpg [ 85.58 KiB | Przeglądany 27579 razy ]
Obraz jest niedokładną kopią Madonny Częstochowskiej. Podobna kopia namalowana przez tudzież Śniadeckiego znajduje się u księży Jezuitów w Starej Wsi koło Brzozowa.
Od niepamiętnych czasów Obraz, znajdujący się w parafii Wielkie Oczy, otoczony jest czcią wiernych i uważany za cudowny.
Kult Matki Bożej w sposób szczególny objawiał się podczas klęsk żywiołowych. Tak było na przykład, gdy ludność dziesiątkowana przez dżumę w latach 1706-1709 garnęła się do Matki Bożej.
Lata I i II wojny światowej były dla Wielkich Oczu czasem bardzo trudnym. Rozpętana nienawiść, chęć zabijania, niszczenia i zemsty dotykały prawie wszystkich ludzi. Dla wielu ucieczką od zła w tych apokaliptycznych czasach stała się właśnie Maryja – Pocieszycielka Strapionych. Ludzie prześladowani chroniący się w kościele znajdowali ocalenie. Sytuacja powojenna, a z nią nowe układy polityczne, wrogie Kościołowi, nie sprzyjały zewnętrznemu rozwojowi i kultu Matki Bożej. Ludzie mieszkający przy granicy doświadczali lęku, niepewności i biedy. Brakowało odwagi, by poprzez oznaki religijne manifestować swoją przynależność do Kościoła.
Z nastaniem spokojniejszych czasów troską duszpasterską stało się przywrócenie i dalszy wzrost kultu maryjnego. Rozpoczęto uroczyście obchodzić święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, poprzedzone nabożeństwem Eucharystycznym. Wzbogaceniem maryjnego kultu były i są nadal sobotnie nabożeństwa przed cudownym obrazem.